Drużyna i trener roku!

Dzisiaj miało być coś na temat wczorajszego meczu z Będzinem, jednak nie lubię pisać i zbyt wiele myśleć o smutnych rzeczach. Rano zobaczyłem po raz kolejny nasz mecz i stwierdziłem, że będzie o czymś, co powinno być w zeszłym tygodniu. Gala Sportu, gdzie wybrano Najlepszą Drużynę, najlepszych sportowców oraz Najlepszego Trenera roku 2014. Nie będzie jednak o Polskim plebiscycie, bo o nim wielu napisało już bardzo wiele.

Będzie o gali w Finlandii…

W Polsce najlepszą drużyną została wybrana drużyna siatkówki oraz Stephane Antiga jako najlepszy trener roku 2014.

Nagroda w 100% zasłużona.

Ponieważ rok 2014 dla polskiej siatkówki był wyjątkowy. Drugi raz w historii, Polska została Mistrzem Świata w siatkówce. Jednocześnie trener Antiga został wybrany najlepszym. To niesamowita sprawa, bo zdobyć złoty medal w drugiej najważniejszej imprezie siatkarskiej, to naprawdę wielkie osiągnięcie (ważniejsze jest tylko złoto Igrzysk Olimpijskich). Szczerze im GRATULUJĘ i mam nadzieję, że rok 2015 będzie podobny do poprzedniego.

W Finlandii Gala Sportu odbyła się 13 stycznia. Niestety, mimo zaproszenia na nią, nie mogłem się stawić, ponieważ w klubie musieliśmy się przygotowywać do meczu z Arkasem Izmir. Podobna sytuacja spotkała wielu zawodników, którzy nie grają w Finlandii. Najważniejsza informacja jest jednak taka, że fińska drużyna siatkówki została wybrana Najlepszą Drużyną roku w Finlandii, a Tuomas Sammelvuo trenerem roku!

Najlepsza drużyna w Finlandii to największa sensacja, ponieważ do tego roku siatkówka nie była tak popularna jak w Polsce.

Jako drużyna siatkówki pokonaliśmy hokeistów. Pewnie wiecie, że hokej jest sportem narodowym Finów. Hokeiści w 2014 zwyciężyli wiele, nawet bardzo wiele: brązowy medal Zimowych Igrzysk Olimpijskich oraz srebrny medal Mistrzostw Świata. Wyobraźcie sobie gdyby polscy piłkarze zdobyli dwa medale, a mimo to przegrali w plebiscycie na Drużynę Roku. Już teraz po jednym wygranym meczu z Niemcami i czymś tam jeszcze, jakiś ex-piłkarz twierdził, że za to należy im się ta nagroda.

Druga dobra informacja – Tuomas Sammelvuo – Trenerem roku. Jest to również olbrzymie wyróżnienie, bo Tuomas jest trenerem dopiero drugi sezon. Poza tym mając podobnych zawodników w drużynie od kilku ładnych lat, dopiero z nim osiągnęliśmy historyczne wyniki. 9 miejsce w Mistrzostwach Świata, co zaprocentowało wysokim awansem na 17 miejsce w rankingu FIVB. O ile dobrze pamiętam takiego miejsca fińska Siatkówka nigdy nie miała.

Dlaczego o tym wszystkim piszę?

Bo jestem dumny z tego wyniku. Jest to olbrzymi prestiż. Poza tym jestem szczęśliwy z faktu, iż jestem częścią tej drużyny i częścią sztabu, który nocami planował taktykę na mecze. Te wszystkie godziny treningów i odpraw zostały wynagrodzone jednym tytułem – Drużyna Roku!

Miłego dnia, 

Kamil 🙂